Ażurowo

Dzisiaj szybciutko wrzucam ażurowe kolczyki, które wykonałam w ostatnich dniach :) Lecę dalej wypoczywać z igłą w ręku :)

 

Rosa

Czerwona róża - ponadczasowy motyw i kolor :) Wykorzystałam je w kolejnych sutaszowych kolczykach, które są wariacja na temat tych, które niedawno zaprezentowałam. Tym razem sutasz połączyłam z onyksem i jaspisem. Dołączyłam oczywiście gronka z koralików toho.  Mam nadzieję, że się spodobają.

Odrobina ciepła W08

Dzisiaj dwa wisiorki w cieplej tonacji. Powstały na okoliczność wymianki świątecznej. Robiłam prezent dla Magdy, która napisała, że lubi ciele barwy, więc postanowiłam pójść tym tropem. Dla Magdy powstały dwa wisiorki - jeden z tygrysim okiem i jadeitem bursztynowym, drugi z masa perłową i również z jadeitem. Oba oczywiście w technice sutasz - bo jakżeby inaczej :)

 

 

 

Sama natomiast dostałam półeczkę ozdobioną w technice decopuage oraz trochę  kolczyyków:
Jak tylko się ogarnę ze zdjęciami to uzupełnię posta :)

Żurawina na śniegu

Takie jest skojarzenie z z kolczykami, które prezentuję poniżej. Kolczyki z sutaszu z dużą ilością światła to coś, na co "choruję" od pewnego czasu. Kilka projektów czeka cierpliwie na papierze, aż opanuję technikę na tyle, by je zrealizować. Dodatkowym źródłem inspiracji był wpis na na tym blogu. Dzięki temu wpisowi wiem na pewno - da się. Tak więc siadłam i po kilku próbach prezentuję - kolczyki zimowe zainspirowane wyzwaniem kreatywnego kufra - zima.

Rzutem na  taśmę zgłaszam też kolczyki na konkurs "Królowa Śniegu w http://tocokocham.pl/.

Czerwony czy czarny? Czarny czy czerwony?

Z pomysłem na te kolczyki nosiłam się długo. Po części dlatego, że kamienie w kształcie kwadratu niewdzięcznie się obszywa, po części zaś, ponieważ chciałam pokazać urodę kamienia, a brakowało mi pomysłu. Karneol jest jednym z moich ulubionych kamieni - pięknie się mieni i kusi ciepłymi barwami. Koniec końców zdecydowałam się na kolczyki bardzo proste w formie, za to wyraziste w barwie (inspiracja hiszpańska wciąż działa). Co sądzicie o efektach?

 

 

Słoneczne maluchy

Ostatnio miałam lekką chandrę. Padający za oknem śnieg i zimne stopy nie poprawiały mojego humoru :/ Lekarstwa były dwa - pójść spać lub zająć czymś ręce i umysł. Wybrałam opcje drugą - oto jej wyniki :)
Formę już znacie - postanowiłam ją poćwiczyć.

 

Chłodna w tonacji wymianka świąteczna :) W07

Hej, święta się zbliżają wielkimi krokami, mikołajki już za nami. Z okazji wymianek biżuteryki organizowały wymianę mikołajkową, w której wzięłam udział. Swój prezent przygotowałam dla niki z bloga rozsypane-koraliki-niki. Wysłałam jej kolczyki i wisior:

Ja z kolei otrzymałam od Rusy z bloga Dora-artt piękną zawieszkę / brelok  i kolczyki, w których się zakochałam  Piękne, prawda?

Próby i próbki

Pierwsza próbka poniżej - kolczyki w czerni i czerwieni. Przyznajcie się bez bicia biżuteryjki - która z was nie popełniła kolczyków w tej kolorystyce? :) Zestaw barw chyba klasyczny, co do formy się jeszcze nie zdecydowałam, więc pokazuję pierwsza próbę :)

A druga próbka jest z  trochę innego tematu :) Święta zbliżają się wielkimi krokami. Jako, ze jestem tzw. matką Polką, przymierzam się do robienia ozdób choinkowych z dzieciakami. A że kocham mieć wszystko zaplanowane (tak, wiem - najlepsze plany nie wytrzymują zderzenia z rzeczywistością), to postanowiłam wypróbować jeden z pomysłów. Pomysł jest banalnie prosty - sprowadza się do nakrochmalenia koronki i zrobienia z niej gwiazdki. Tutorial znajdziecie  tu. Przyznam się, że próba wyszła pomyślnie i wybieram się na poszukiwanie ładniejszej koronki :).

Przymiarki do większej formy W06

Jak sam tytuł mówi - poniżej prezentuję pierwsze przymiarki do większej formy. i jak to zwykle z przymiarkami bywa - wykrój wydawał się dobry, a efekt końcowy  wymaga poprawek :) Ale cóż - nie od razu Rzym zbydowano. wisiorek zgłaszam wyzwa nie kreatywnego kufra - rokoko.

Kolczyki na słono

A dziś lekko spóźniona fotka kolczyków, które są lekko spóźnionym prezentem imieninowym. Mam nadzieję, że się spodobają :)

A ponieważ kojarzą mi się mi się one ze chmurnym, listopadowym morzem i słonym powiewem morskiej bryzy na twarzy to zgłaszam je na wyzwanie kreatywnego kufra - "Słony".  Z tyłu postanowiłam je wykończyć również "na słono" drobnymi kryształkami.

Kasztany - po raz kolejny W04

Dziś kolejny wisiorek, który od kilku dni nie mógł doczekać się zdjęć. Kasztanowa seria - kontynuacja :)

Ukraińskie stepy... W02

Chodził mi ostatnio po głowie pomysł na wisior. Wiedziałam dokładnie jakich kolorów chcę użyć - marzyła mi się paleta barw wzięta wprost jesienniej łąki bądź stepu. Wyzwanie kreatywnego kufra o temacie Ukraina pomogło mi skrystalizować pomysł (chociaż trochę : ). Ponieważ paleta barw mi się szalenie podoba zamierzam podjąć temat wisior po raz drugi. tymczasem - zgłaszam swoja pierwsza próbe na wyzwanie.

Mohito - znowu coś na sobotę :)

Mohito - takie było moje pierwsze skojarzenie, gdy wzięłam w dłoń kamień. To skojarzenie nasunęło mi tez kolorystkę sutaszu, którym kamień mógłby być obszyty. Początkowo miały być to kolczyki, ale z racji niesforności materiału, zdecydowałam się jednak na broszkę. Tak więc, skoro już sobota - czas na mohito!

Różowy skok w bok

No, nie mogłam się powstrzymać :) . Czasem zdarza mi się sięgnąć po inny kolor niż niebieski czy turkusowy. Próbka poniżej. Uprzedzając pytania "gdzie drugi kolczyk" - ciągle w multankowej fabryce :D

Sutasz w kolorach słońca

Na deszczową pogodę najlepszym lekarstwem jest trochę słońca - nawet jeśli jest ono tylko na kolczykach :) Co sądzicie o tym zestawieniu kolorów? Kolczyki może nie są perfekcyjne, ale w końcu praktyka czyni mistrza ...

Zaczyna się układać

Kiedy coś zaczyna się układać można odetchnąć. Kiedy po pierwszych trudach, przebojach, pytaniach w końcu dochodzimy do poziomu "aha, to już wiem!", dalsza nauka wydaje się zdecydowanie łatwiejsza. Te kolczyki to właśnie takie moje "aha!" - myślę, że wprawne oko bez trudu dostrzeże dlaczego :)
Zapraszam  do obejrzenia kolejnych kolczyków z serii "turkusowe fascynacje" (tak, tak - turkus miał być jednorazowym wybrykiem, a zrobiła się z tego seria :) )

Powitanie

Witam wszystkich,

bloga utworzyłam, żeby dzielić się pasja - rozmaitymi zabawami z igłą - od szycia kostiumów dziecięcych, poprzez różne inne drobiazgi, kończąc na sutaszu. Aktualnie ten ostatni (do spółki z programowaniem w Javie) jest moja miłością, więc pierwsze wpisy będą na ten temat. Zapraszam do oglądania i komentowania.