poniedziałek, 18 marca 2013

Pomarańczka BR06

 Lekko plamiasty agat, pomarańczowy sutasz, bordowy sutasz  i kilka godzin wolnego. W efekcie bransoletka :) Zaczynam je robić już niejako mimochodem - pora na jakiś więkzy projekt :)




6 komentarzy:

  1. Nie mogę się napatrzeć jak pięknie robisz bransoletki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zapraszam na candy post niżej :) Jedna może być twoja.

      Usuń
  2. Świetna jest :) baaardzo energetyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ...traigo
    ecos
    de
    la
    tarde
    callada
    en
    la
    mano
    y
    una
    vela
    de
    mi
    corazón
    para
    invitarte
    y
    darte
    este
    alma
    que
    viene
    para
    compartir
    contigo
    tu
    bello
    blog
    con
    un
    ramillete
    de
    oro
    y
    claveles
    dentro...


    desde mis
    HORAS ROTAS
    Y AULA DE PAZ


    COMPARTIENDO ILUSION


    CON saludos de la luna al
    reflejarse en el mar de la
    poesía...




    ESPERO SEAN DE VUESTRO AGRADO EL POST POETIZADO DE DJANGO, MASTER AND COMMANDER, LEYENDAS DE PASIÓN, BAILANDO CON LOBOS, THE ARTIST, TITANIC…

    José
    Ramón...


    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna bransoletka w optymistycznych kolorkach:)

    OdpowiedzUsuń
  5. o proszę jakie ciekawe podejście do sutaszowania. Świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie każdy pozostawiony komentarz. Dziękuję, jeśli pozostawisz ślad po swoich odwiedzinach :)