Bransoletka miała być trochę jak miasto - mono-chromatyczna. skończyła jednak jako lato w mieście. Niby dookoła szare budynki, ale jednak wszędzie jest pełno bajecznych kolorów.
Czarno-białą bazę z sutaszu uzupełniłam aplikacją z hematytu, jadeitów i agatów. Wszystko w towarzystwie nieodłącznych toho. Co wy na takie lato w mieście?
Mnie się podoba, szczególnie jak się spędza lato w mieście ;) Do wszystkiego pasuje. super
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.reczniestworzone.blogspot.com
O ja! Przepiękna... tzn. zachwyca mnie jej forma, jest taka "na co dzien", że aż chce się nosić :) Czy mogłabym dodać tą prace na mój blog do zakładki "Inspiracje" i w przyszłości skorzystać z Twojego pomysłu tworzenia bransoletek?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie
http://curiouscreativeness.blogspot.com/2013/07/halo-taxi.html
Ciesze się, że się podoba. co do pomysłu na tworzenie bransoletek - cieszę się , ze pytasz, ale w tym wypadku nie zgadzam się. Jest to mój autorski pomysł i bardzo chciałabym by taki pozostał. spędziłam długie godziny na wypracowaniu techniki i doprowadzeniu jej do odpowiedniego poziomu - więc proszę, uszanuj to. Na pewno masz sama mnóstwo twórczych pomysłów.
UsuńNie ma problemu! Dlatego pytam ;) Jaknajbardziej szanuję i życzę weny do dalszego tworzenia! ;))
UsuńPozdrawiam serdecznie!