poniedziałek, 21 października 2013
Flamenco
Kobieta jednak zmienną jest :) Gdy siadałam do szycia, w planach miałam zielone kolczyki. Jak widać na załączonym niżej obrazku plany kompletnie rozminęły się z rzeczywistością :) Z połączenia koralu, karneolu, ogniście czerwonego sutaszowego sznurka i kropelki kwarcu powstały kolczyki o nazwie "Flamenco". Chyba nie muszę tłumaczyć skąd ta nazwa. Po raz pierwszy zastosowałam klipsy i przyznam, że jestem zadowolona z efektu :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuń