Miała być limonka z szarym. Przymierzałam się
długo do tematu, ale cały czas coś "nie grało". Koniec końców powstały
proste kolczyki w odcieniach świeżej limonki z przepięknym kroplami
jadeitu w oliwkowym odcieniu. Cóż - niestety najlepsze plany nie
wytrzymują zderzenia z rzeczywistością:) Ale przyznam też, ze to właśnie lubię w sutaszu. Można popuścić wodze fantazji...
foto: Anna Wiśniewska ANOVA
foto: Anna Wiśniewska ANOVA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszy mnie każdy pozostawiony komentarz. Dziękuję, jeśli pozostawisz ślad po swoich odwiedzinach :)