Dzisiaj na szybko, kolejne dwie bransoletki, które "wymodziłam". Jak się okazuje proste formy wcale nie sa takie proste :). Dzisiaj wszystkie zdjęcia są autorstwa Asi z pracowni Dragonfly
Pierwsza bransolteka to sutasz wostrym kolorze fukcji z odbroiną szarości. Aplikacja naśrodku z masy perlowej i hematytów.
A kolejna tu sutasz i koraliki :)
Ale super równe!
OdpowiedzUsuńale piękne zdjęcia :) a bransoletki na żywo są po prostu przecudne :)
OdpowiedzUsuńPiękne bransoletki! Jestem pod wielkim wrażeniem!!!
OdpowiedzUsuń