Przez ostatnie dni było tak gorąco, ze nawet moja kasa fiskalna twierdziła, ze jej się mechanizm przegrzewa
:) Taki upał sprzyja co najwyżej sennemu polegiwaniu, mi jednak udało się
coś wykrzesać z siebie. W ramach kończenia projektów z szuflady
powstał wisior. Połączenie jednego kolczyka i jednego początku wisiora
zaowocowało wisiorem w wersji XL w soczystej barwie limonki. Wisior
pięknie wypełni dekolt w szpic w letnich sukienkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszy mnie każdy pozostawiony komentarz. Dziękuję, jeśli pozostawisz ślad po swoich odwiedzinach :)