środa, 15 kwietnia 2015

Szaro-różowy wisior sutasz z kwarcem

Dwa duże projekty szyję, ale, ze metoda "try and error" była ostatnio w użyciu. Czasami niestety tak jest, ze wizja w głowie nijak nie gra z rzeczywistością. I tutaj złota rada Ciotki dobra Rada - jeżeli  coś wam nie gra po pierwszym spojrzeniu - spójrzcie jeszcze raz. Jeżeli nie gra po drugim - podejmijcie próbę naprawy stanu rzecz. Jeśli po trzecim spojrzeniu coś nie gra - czas spruć pracę. Ja staram się te spojrzenia oddzielić nocą snu :)

Postanowiłam się odstresować szyjąc niewielki szaro-różowy wisiorek. W roli głównej  różowy kwarc. Miałam cztery kamienie - była już broszka, jest wisior - przyjmuję listę życzeń co dalej :)
  • bramka numer jeden - opaska
  •  bramka numer dwa - duży, wypasiony naszyjnik
  •  bramka numer trzy - bransoleta
  •  brak odpowiedzi - zonk :)
Jako uzupełnienie - maleńka kropelka muszli paua, która się tęczowo mieni.  Tło zapewnia niezawodne  trio sznurków sutasz - szary, srebrny i pudrowy róż.

Szaro-różowy wisior sutasz z kwarcem. wykonaie - multanka
Foto: Aleksandra Multan - multanka



Szaro-różowy wisior sutasz z kwarcem. wykonaie - multanka
Foto: Aleksandra Multan - multanka 

Szaro-różowy wisior sutasz z kwarcem. wykonaie - multanka
Foto: Aleksandra Multan - multanka 

Szaro-różowy wisior sutasz z kwarcem. wykonaie - multanka
Foto: Aleksandra Multan - multanka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszy mnie każdy pozostawiony komentarz. Dziękuję, jeśli pozostawisz ślad po swoich odwiedzinach :)